Autor |
Wiadomość |
dexterkrak
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: kraków
|
Wysłany:
Sob 17:05, 30 Wrz 2006 |
 |
Replika zpakowana jest w gustowne czarne pudło którego pokrywa jest oddzielną częścią. Otwieramy zniecierpliwoscią pudło i naszym oczom ukazuje się: czarna piękna replika, tłumik w oddzielnej przegródce, wycior przy dnie pudełka i zatyczka do lufy oraz gratisowo na koszt firmy sporo wolnego miejsca No i oczywiscie instrukcja pisana krzaczkami. Katalog też jest:D
Drżącymi rekami wyjmuje replike z pudełka. Wyciagam magazynek podobnie jak z aps2 i m6, guzikiem u dołu łoża. Patrzę: jest pełen kulek gratis od sprzedawcy (okazało sie ze nie pełen a 16 kulek). Magazynek po naciśnięciu guziczka lekko wyskakuje nam prosto w dłoń bo guzik jest od strony lufy bardziej, nie zamka więc po jego naciśnieciu magazynek lekko wyskakuje prosto w naszą ręke co jest moim zdaniem sporą zaletą.
Idęz nim natychmiast do piwnicy, ustawiam tarczę, kulochwyt i przeładowywuję. Zamek chodzi bardzo lekko, bez luzów na boki ani w pionie. Rączke przekręcamy tylko o 60 stopni do góry co jest kolejną zaletą tego guna. Strzał, kulka leci pięknie. Replika jest bardzo cicha więc postanawiam odkręcić tłumik żeby sprawdzić czy bez niego jest głośniejsza. Okazało się niestety ze tłumik zostawiłem w pokoju a tak cicha ona jest bez tłumika! Sprintem biegne do pokoju po tłumik, wracam i przykręcam go. Pożadny gwint, tłumik nie sprawia wrazenia ze zaraz sie obłamie przy kontakcie z np. drzewem. Strzelam i... replika jest jeszcze cichsza! Nie wiedzialem ze replika która w stocku ma 300fps i jest springiem moze byc tak cicha
Przyjemność zawierania bliższej znajomości z gunem odkladam sobie na sobote na fort Wstaję bardzo wcześnie i mając 16 kulek w magazynku (i licząc że ktoś się zlituje na forcie!! Dzięki!!!) jadę na fort. Na miejscu skladam replike i sprawdzam celność, zasięg itp. Potem przesiadam się z 0.25 na .20 (zmuszony okolicznosciami ze nikt nie mial pozyczyć 0,25), reguluję hopka i strzelam... zasięg jak na stockowy karabin 300fps jest bardzo dobry. Celność lepsza niż przypuszczałem. I największa zaleta: wybitnie cicho strzela!!! Gun ma jeszcze jeną bardzo wazną funkcję która odkryłem podczas postrzelankowego czyszczenia. Otóż normalnie napinamy springa ciagnąc zamek. Po przestawieniu jednego pzrełącznika wewnątrz możemy napinac sprezyne zamykając zamek! Może się przydać ale jeszcze nie testowane w boju.
Naładowawszy się udajemy sie na pole bitwy. Wyszukuje dobre stanowisko i rozkladam sie starając się jak najbardziej schować za kępka pokrzyw (ała...). Widze ze przeciwnik (Hyrcu) biegiem mija mnie w odleglosci jakis 30m. strzelam... pudłuję. Mysląc że mnie usłyszał nie przełądowuję ale zastygam w bezruchu. ALe nie! nie usłyszał! Przeładowuję i bioręgo na cel. Niestety zchował się za małym ziemnym wzniesieniem i ponownie pudłuję. Kolejny raz jestem niemal pewien że mnie uzlyszał i kolejny raz sie mylę. Hyrcu i tak potem został trafiony ale nie przeze mnie
Któras z kolejnych rund: leżę pod sterta ściętych gałęzi, wystaje tylko tłumik:D widzę nadchodzącego wroga w ilości 3 osob Biorę jednego na cel i strzelam. Niestety, poleciało po gałązkach i pudło. Oddaje jeszcze chyba 3 strzały, w końcu kogos trafiam (ech te gałązki). Niemalże pewien byłem ze wiedzą gdzie jestem ale sie myliłem. Dopiero po kilkunastu moih strzałach zostałem wykryty i zdjęty. A odległości nieraz było 10m!
Generalnie jestem zadowolony, bardzo zadowolony. Na sprzęt kupiony za 470zł używany to jest to broń na prawde wysokiej klasy, mogę ja polecić smiało kazdemu ktochce zostac snajperem
Może dodam fotki.
edit: KicpA |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
dexterkrak
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: kraków
|
Wysłany:
Wto 20:23, 03 Paź 2006 |
 |
Yeeeah jestem w trakcie robienia maskowania na guna :d Oto aktualne fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Haron
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 140 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RZĄKA CITY
|
Wysłany:
Wto 20:33, 03 Paź 2006 |
 |
Całkiem całkiem. Mi sie podoba tylko za jasne i trza by przybrudzic i dodac troszeczke fredzli. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dexterkrak
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: kraków
|
Wysłany:
Wto 20:35, 03 Paź 2006 |
 |
Oczywiscie fredzli bedzie sporo wiecej, na razie sa te najważniejsze tzn tam gdzie "swieci" moja dłoń i na tłumiku. Docelowo frędzli bedzie dość dużo i to na całej długości guna. Maskowanie troszke sie jeszcze przybrudzi i będzie jak znalazł
Czekam na pytania i uwagi (zwłaszcza krytyczne zebym wiedział co poprawić). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Anubis
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków NH
|
Wysłany:
Wto 21:05, 03 Paź 2006 |
 |
A ja na twoim miejscu nieużywał bym oryginalnego kamuflażu tylko zrobił ghillie na broń z kawałków barwionej juty pociętych w różnej długości i szerokości pasy.Naprawdę fantastycznie rozbija ona kształt broni i jest o wiele bardziej efektowna.
A co do samych frendzli to postraj się zrobić od tłumika dłuższe i tak stopniowo krótsze do samej kolby.Gdzie niegdzie możesz wplatać dłuższe przy końcu,a krótsze przy początku broni.
Pozdrawiam Anubis |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
scorpix
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąść pieniądze na tuning emki?
|
Wysłany:
Wto 21:08, 03 Paź 2006 |
 |
ja sie nie znam, ale jak na moj gust... mi się podoba )
Powodzenia i do zobaczenia  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dexterkrak
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: kraków
|
Wysłany:
Wto 21:13, 03 Paź 2006 |
 |
Hmmm maskowanie z robiłem z ... tego co mialem w szafie a nie z tego co kupilem specjalnie w tym celu Lepszy rydz (eee... opieńka) niz nic  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jimmy
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nienacka...
|
Wysłany:
Wto 21:46, 03 Paź 2006 |
 |
Całkiem fajny kamuflaż.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
ViTu
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Krk (50°04'30''N; 20°01'15''E)
|
Wysłany:
Wto 22:54, 03 Paź 2006 |
 |
Skorpix, a tipsy i torebki w camo też ci się podobają?
Popieram - farbowana juta jest o niebo lepsza. Najpierw przygotuj sobie łatwy do demontażu szkielet-pokrowiec. Obszyj bo siatką (z oczkami na tyle dużymi, byś mógł przpleść przez nie paski uprzednio ufarbowanej i pociętej juty). Z rozmieszczeniem zasugerowałbym się radą Anubisa + jakaś drobna (małe oczka, cienki sploty) siatka na czołowe szkło lunety barwiona w jakiś (wedle twej inwencji) wzór, żeby szkło nie odbijało światła. Na koniec pozostaje spożądzenie ghillie dla siebie i jesteś urządzony.
Możesz się wzorować na [link widoczny dla zalogowanych] tekście. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dexterkrak
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: kraków
|
Wysłany:
Śro 6:31, 04 Paź 2006 |
 |
Rany ludzie! Ja to maskowanie zrobiłem z tego co akurat miałem w szafie! Totalna improwizacja Jak bedę robił ghille na siebie to zobaczymy, pewnie bedzie trzeba cos jednak kupić ale teraz... otwieram szafe, szukam jakiejs tkaniny w barwach zgniłozielono-brązowych. patrze a tam 1,4m takiego cosia wie sie pytam starszej czy moge sobie to wziąść no i mogłem  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|