Zaproszenie na gmail.com

Witam posiadam jedno zaproszenie na skrzynke pocztowa google (www.gmail.com) dla tych ktorzy nie wiedza to :

- nie zarejestrujesz sie tam normalnie potrzebne jest zaproszenie

- najlepsza skrzynka mailowa na swiecie (wkoncu google)

- 2700 MB na twoje maile

- i wogole wsio najlepsze Smile

zaproszenie dam pierwszej osobie ktora bedzie je chciala.... prosze podac mi swoj adres mailowy w poscie lub na PW

Ok.Ja chce wysłałem PW.Pozdro

posłane na podany adres mailowy Smile

sprawdz poczte Smile

edit :

jesli chcesz miec dodatkowy dysk w menu mój komputer o pojemnosci 2 GB zainstaluj programik [link widoczny dla zalogowanych] on korzysta ze skrzynki gmail ... pozdro Smile

Dzięki wielkie.Pozdro

1) zaproszenia to ściema. można je dostać od kopa, więc po co są ? a no po to by osoby zakładające tam konta miały poczucie elitarności - "mam coś czego inni nie mają "
2) sam kożystałem z tej poczty ale mówie wam , sami sobie grób kopiecie. google ma ogromne ambicje indexowania wszystkiego , wiedzą co robicie , co lubiecie , nawet kiedy was głowa boli.( i tu wcale nie przesadzam ) kożdy mail jest indexowany przez nich.
3) jeśli chcesz by twoje dane były niczym otwarta księga, by znali numery twoich telefonów , wiedzieli gdzie mieszkasz co lubisz i kogo zansz. wiedzieli po jakich stronach chodzisz no doslownie wszystko to prosze bardzo.

pamiętajcie , niektóre dane z pozoru nic nie znaczą , samo zbieranie danych nie jest groźne , groźna jest zdolność systemów do kojażenia ze sobą danych . a google ma straszne zabędy byscie u nich szukali , u nich mieli poczte, ich jako strone startową , przez nich robili zakupy, mieli bloga tez u nich i wiele innych.
biorąc pod uwage że kożystacie z coraz szerszego wachlarza możliwości jakie oferuje google dajecie coraz więcej informacji o sobie , i o ile sama wyszukiwarka czy sama poczta nie jest w stanie wiele o was powiedzieć , to w oparciu o kompleks usług jakie daje google można zbudować pełny profil o danej osobie , od imienia i naswiska, przez to w jakim banku ma konto aż po to kto jest jego znajomym i na czym te relacje polegają.

a przypomne tylko że takie wielkie firmy mogą byc groźne , prosty przykład , yahoo wskazalo chińskim władzą już kilka osób które wyrażały swoje zdane ( inne niż jedyne dozwolone ) o aktualnej władzy. osoby te kożystały z danmowych usług yahoo ( jak poczta i blogi ) nie dawali nigdzie swoich danych i wydawalo im sie ze są anonimowi , a jednak yahoo bez problemu ich zidentyfikowali i wydali chińskim władzom , teraz siedzą w pierdlu.

miłego używania gmaila Wink

pozdro lipton